W kwietniu 2007 roku w amerykańskim magazynie WC&P (Water Conditioning & Purification) opublikowano artykuł na temat zagrożeń, jakie niesie ze sobą chlorowana woda w łazience. Okazuje się, że chlor, który stosowany jest do bakteriobójczego uzdatniania wody, może być niebezpieczny nie tylko podczas picia wody z kranu, ale nawet podczas kąpieli czy prysznica.

Chlorowana woda – pomocna czy szkodliwa?

Chlor to skuteczny środek bakteriobójczy, który zaczęto stosować jako środek dezynfekujący prawie dwa wieki temu. Prawdopodobnie uratował setki tysięcy istnień ludzkich dzięki zdolności niszczenia szkodliwych bakterii i wirusów. Jednak jednocześnie ma on działanie toksyczne dla człowieka. Chlor to żółtozielony gaz, który łatwo rozpuszcza się w wodzie. Może nie wydawać się poważnym zagrożeniem – w końcu woda wodociągowa była chlorowana przez pokolenia – ale to mylne wrażenie.

Dlaczego chlor może być groźny?

Wolny chlor w wodzie utlenia i zabija mikroorganizmy, ale również wchodzi w reakcje z innymi substancjami, tworząc toksyczne związki. W latach 20. XIX wieku lekarze w Europie uznali chlorowanie za panaceum w walce z epidemiami. Jednak w czasie I wojny światowej chlor był również wykorzystywany jako broń chemiczna. To pokazuje jego potencjalną szkodliwość.

Naukowcy podejrzewają, że chlor i produkty jego reakcji mogą zwiększać ryzyko chorób sercowo-naczyniowych, reakcji alergicznych i poronień u kobiet w ciąży. Badania wskazują na związek między spożyciem chlorowanej wody a wzrostem zachorowalności na raka pęcherza i odbytnicy. Niektóre toksyny chlorowe uznawane są nawet za jedne z najważniejszych rakotwórczych czynników środowiskowych.

Chlorowana woda z kranu i jej wpływ na zdrowie.

Nie należy lekceważyć zagrożeń związanych z chlorowaną wodą, zwłaszcza podczas kąpieli. W ciepłych miesiącach stacje uzdatniania zwiększają dawki chloru, by zapobiec namnażaniu się bakterii. Nawet niskie stężenia mogą być szkodliwe – zarówno dla ludzi, jak i zwierząt. Wdychanie chloru w dużym stężeniu może być śmiertelne. Nawet jeśli nie czujesz zapachu chloru, nadal może być on obecny w wodzie pod prysznicem i stanowić ukryte zagrożenie.

Chlorowana woda może przenikać do organizmu nie tylko przez drogi oddechowe, ale także przez skórę. Chlor usuwa naturalną warstwę ochronną skóry, powoduje suchość, swędzenie i przyspiesza procesy starzenia. Nawet włosy stają się kruche i łamliwe. Chlor jest stosowany w uzdatnianiu wody z konieczności, ale nie powinien znajdować się w wodzie, którą myjemy ciało czy pijemy.

Dlatego jednym z kluczowych elementów każdej domowej instalacji filtracyjnej powinien być filtr węglowy usuwający chlor. Taki filtr skutecznie chroni przed szkodliwym działaniem wolnego chloru, siarkowodoru i innych substancji chemicznych. Chlorowana woda nie musi szkodzić – wystarczy zadbać o odpowiednią filtrację!

Czytaj dalej: Filtracja Mechaniczna i Usuwanie Chloru